Przyjaciele mówią mi, żebym wreszcie zaczął o tym mówić głośno. Szereg lat milczałem, ale miarka przebrała się czara goryczy wraz z wydaniem kwietniowego numeru machiny. W tymże napisano jakoby Tomek Kubik był jednym z członków współzałożycieli grupy Pogodno. Chodzi o to, że to błąd rażący rzeczowy i merytoryczny. Oczywista chodziło o mnie o Tymka Kubika. Także możecie spodziewać się że na dniach gazety brukowe wybuchną tytułami że ktoś wyciera sobie moim imieniem. Któż za tym stoi?
Ja tymczasem siedze na parapecie w fioletowym ręczniku i śpiewam że it changes when the sun goes down. Cytowane słońce gra cieniem na mojej twarzy skierowanej na ulicę. A na tejże ulicy osobnicy. Spacerujący sobnik Konan. Właściwie bardziej przypomina jakiegoś Barbariana, który ma problemy z zagospodarowaniem reszty wolnego czasu -średnia długość męskiego orgazmu to 6-7 sekund. Za Konanem podszywającym się za Barbariana lub odwrotnie, idzie młodzieniec obżerający się chipsami. Połowa garści ląduje na ubraniu i na chodniku. Będzie dla wróbelków. Za nimi kobieta - młoda i atrakcyjna zarazem. Idzie z cyckiem na wierzchu i karmi.
Nie mogę znieść zapachu kurczaka odgrzewanego przez Sandre. Jestem sfrustrowany. Nie mogę znieść kurczaka.
Nie mogę znieść zapachu kurczaka odgrzewanego przez Sandre. Jestem sfrustrowany. Nie mogę znieść kurczaka.
Aucun commentaire:
Enregistrer un commentaire